USA; Demokracja bez kompromisów

Dlaczego były aktor okazał się tak dobrym prezydentem światowego mocarstwa?

USA! Demokracja bez kompromisu.

Artykuł opublikowano w 2016 roku.

.”Aby zrozumieć prostotę Idei, która jest czystym początkiem działania, czyli budowy zbliżonego do ideału ”bytu” nazwanego później U S A, należy zamieszkać w USA i poczuć wolność, której zmodyfikowaną karykaturą upaja się niezbyt świadomy współczesny Europejczyk.”


‘Nieudacznik’ - ‘Cienki aktorzyna’ - ‘Bez doświadczenia w polityce’ - ‘Nikt go nie chce za kumpla’ – ‘Robi wstyd’

O którym prezydencie tak pogardliwie mówili partyjni koledzy w USA?

Czy o Donaldzie Trump'ie?

Niestety nie!

Tak mówiono o Ronaldzie Reaganie – uznawanym po latach za najlepszego prezydenta USA w całej powojennej historii tego państwa.

Dlaczego były aktor okazał się tak dobrym prezydentem światowego mocarstwa?

Dobre pytanie.

Może dlatego, że był politycznym outsider’em podobnie jak Donald Trump. Miał własną wizję i chciał zapisać się w historii.

Trump to niegłupi gość i nie należy się łudzić, że ma usposobienie poety. Szło mu jakoś w biznesie, więc prezydentura to nowe wyzwanie. Nie chce być prezydentem nijakim, bo to nie pasuje do jego natury; a z uwagi że nie jest już młodzieńcem, zyskuje odwagę, której młodzieniec może mu tylko pozazdrościć.

Trump przekroczył siedemdziesiątkę, a to oznacza że nie będzie bojaźliwie przestrzegać reguł politycznych. Socjolodzy już dawno stwierdzili, że w takim wieku człowiek kpi sobie z rzeczy, z których młodzieńcy pocą się ze strachu.

Putin, który uchodził za cwaniaka, miał pecha, ponieważ prezydentem USA został wyluzowany Trump, a nie zagubiona politycznie i cyniczna Clinton.

Putin zdaje sobie sprawę, że Trump'a może oszukać tylko raz! Trump bierze obrazę czy oszustwo emocjonalnie i osobiście. Byłoby to ostatnie oszustwo Putina w polityce! Putin wolałby w sposób oczywisty mieć za przeciwnika Clinton, przywożącą guzik z napisem ‘reset’ po rosyjsku z błędem ortograficznym.

  1. Trump obiecał w kampanii wyborczej odbudowę potencjału wojskowego. Poprzedni prezydent zostawił siły zbrojne USA w nędznym stanie. Wstydliwym przykładem są wyrzutnie balistyczne rozlokowane na północy USA. W obiektach nie domykają się drzwi ochronne, oddzielające żołnierzy od startującej rakiety. W efekcie nie można odpalić rakiet.

  2. Do stopni oficerskich są mianowani przedstawiciele grup etnicznych o wątpliwej lojalności wobec USA – co powoduje degeneracje wśród młodych żołnierzy.

  3. NASA korzysta z prymitywnych rosyjskich rakiet do transportu własnych astronautów, aby dotrzeć do stacji orbitalnej. To wstyd dla przeciętnego obywatela USA.

  4. Kiedy śmiano się z Trumpa, że mur oddzielający Meksyk jest logistycznie niemożliwy – Trump wyśmiał dziennikarzy i powiedział, że skoro Chińczycy zbudowali taki długi mur w historycznych czasach to USA posiadająca najlepszą technikę na świecie poradzi sobie bez trudu.

  5. Rozbestwienie Latynosów przekraczających nielegalnie granice USA jest nie do opisania. Wielu przybyszów to zwykli przestępcy, którzy nie szanują praw, tradycji i zwyczajów budowniczych tego mocarstwa – czyli osadników z Europy.

Nie są to ksenofobiczne teksty. Tak właśnie myślą wyborcy, którzy zagłosowali na Donalda Trumpa. Teraz oni mają swojego prezydenta!

I to jest demokracja!

Dlaczego były aktor okazał się tak dobrym prezydentem światowego mocarstwa?

Dobre pytanie.

Może dlatego, że był politycznym outsider’em podobnie jak Donald Trump. Miał własną wizję i chciał zapisać się w historii.

Trump to niegłupi gość i nie należy się łudzić, że ma usposobienie poety. Szło mu jakoś w biznesie, więc prezydentura to nowe wyzwanie. Nie chce być prezydentem nijakim, bo to nie pasuje do jego natury; a z uwagi że nie jest już młodzieńcem, zyskuje odwagę, której młodzieniec może mu tylko pozazdrościć.

Trump przekroczył siedemdziesiątkę, a to oznacza że nie będzie bojaźliwie przestrzegać reguł politycznych. Socjolodzy już dawno stwierdzili, że w takim wieku człowiek kpi sobie z rzeczy, z których młodzieńcy pocą się ze strachu.

Putin, który uchodził za cwaniaka, miał pecha, ponieważ prezydentem USA został wyluzowany Trump, a nie zagubiona politycznie i cyniczna Clinton.

Putin zdaje sobie sprawę, że Trump'a może oszukać tylko raz! Trump bierze obrazę czy oszustwo emocjonalnie i osobiście. Byłoby to ostatnie oszustwo Putina w polityce! Putin wolałby w sposób oczywisty mieć za przeciwnika Clinton, przywożącą guzik z napisem ‘reset’ po rosyjsku z błędem ortograficznym.

  1.  Trump obiecał w kampanii wyborczej odbudowę potencjału wojskowego. Poprzedni prezydent zostawił siły zbrojne USA w nędznym stanie. Wstydliwym przykładem są wyrzutnie balistyczne rozlokowane na północy USA. W obiektach nie domykają się drzwi ochronne, oddzielające żołnierzy od startującej rakiety. W efekcie nie można odpalić rakiet.

  2. Do stopni oficerskich są mianowani przedstawiciele grup etnicznych o wątpliwej lojalności wobec USA – co powoduje degeneracje wśród młodych żołnierzy.

  3. NASA korzysta z prymitywnych rosyjskich rakiet do transportu własnych astronautów, aby dotrzeć do stacji orbitalnej. To wstyd dla przeciętnego obywatela USA.

  4. Kiedy śmiano się z Trumpa, że mur oddzielający Meksyk jest logistycznie niemożliwy – Trump wyśmiał dziennikarzy i powiedział, że skoro Chińczycy zbudowali taki długi mur w historycznych czasach to USA posiadająca najlepszą technikę na świecie poradzi sobie bez trudu.

  5. Rozbestwienie Latynosów przekraczających nielegalnie granice USA jest nie do opisania. Wielu przybyszów to zwykli przestępcy, którzy nie szanują praw, tradycji i zwyczajów budowniczych tego mocarstwa – czyli osadników z Europy.

Nie są to ksenofobiczne teksty. Tak właśnie myślą wyborcy, którzy zagłosowali na Donalda Trumpa. Teraz oni mają swojego prezydenta!

I to jest demokracja!